Zakurzony Skoroszyt Rillki ;)

Gość · Wysłany: 30.12.07, 5:16PM Temat postu:

Nie mogę się doczekać, Rillo! :D Po prosty umieram z ciekawości, czy dojdzie do "wielkiego skandalu", gdy Ania ucieknie z Gilbertem, czy może będzie ona nadal nosić swój ból w sercu...czy może coś zupełnie innego!

Gość · Wysłany: 30.12.07, 5:27PM Temat postu:

Zakończenie mam już obmyślone i sądzę, że się Wam spodoba ;) < wiem, jestem okropna, że tak podnoszę Wam ciśnienie :D>
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, wrzucę kolejną kartkę z pamiętnika już niedługo ;)

Gość · Wysłany: 04.02.08, 8:25PM Temat postu:

Rilla, jestem zawsze szczera, czasem aż do bólu. Dziś pisząc to też taka będę. Po raz pierwszy w życiu brakło mi słów. Naprawdę. Sama piszę więc w tym zakresie mam pewną wiedzę. Co prawda nie piszę aniowych opowiadań, ale zawsze coś. To co tu napisałaś jest piękne. Nigdy nie bywałam zazdrosna o dzieła innych, ale teraz przeglądając swoje twory(potwory) i porównując je z twoimi dziełami palę się ze wstydu! Masz cudowny styl pisania, każde, nawet najprostrze słowo ma jakąś głębie, wydaje się poetyckie i przemyślane. Nie wiem czy rozumiesz co piszę, mam nadzieję, że tak. Chodzi o to, że twoje opowiadania stają się poetyckie, niemal szybujące w chumurach- a to naprawdę wysoko sobie cenię. Możesz być z siebie dumna, jeszcze nikt dotychczas nie usłyszał ode mnie tylu pochwał na raz.

Kiedyś (i obecnie też) ubiegałam się o wydrukowanie moich opowiadań w gazecie, ale czytając twoje, moja pisanina po prostu zbladła. Chylę czoła!

Gość · Wysłany: 04.02.08, 9:04PM Temat postu:

... i pod tą pochwałą podpisujemy się, prosząc o kolejne części (część) opowiadania!
Rillo, nie dawaj nam czekać tak długo!

Gość · Wysłany: 05.02.08, 10:11AM Temat postu:

Moniko, bardzo dziękuję Ci za tak miły komentarz ;) Jestem jednak przekonana, że twoje dzieła także są wspaniałe, tylko jesteś dla siebie zbyt surowym krytykiem ;) Uwierzcie mi lub nie, ale przez długi czas obawiałam się cokolwiek wrzucić na to forum w obawie, że poziom opowiadań będzie za niski, a ja tym samym spalę się ze wstydu :oops: Nadal jestem wobec siebie bardzo krytyczna, ale, po Waszych wspaniałych i pochlebnych opiniach nieco spuściłam z tonu w tym względzie ;)

Ps. Moje drogie, już naprawdę niedługo kolejny odcinek ;) Jest obecnie w fazie przetwarzania i korekty ;)

Gość · Wysłany: 05.02.08, 12:47PM Temat postu:

Może jestem dla siebie za surowa, ale gdybym taka nie była, moje dzieła byłyby rozwlekłe i naprawdę nic nie warte! Nieprawdaż?

Gość · Wysłany: 05.02.08, 12:52PM Temat postu:

Możliwe ;) Ale samokrytykę czasami trzeba trochę poskromić ;) < mi się to bardzo rzadko udaje w stosunku do moich opowiadań, co owocuje częstym ich niszczeniem ;)>

Gość · Wysłany: 05.02.08, 12:59PM Temat postu:

Tak, ja tez nie raz nie umiem się hamować i kilka opowiadań wyleciało oknem, ewentualnie zginęło śmiercią w piecu. Tylko, że potem było ich mi szkoda. Zastanawiam się czy nie umieścić tu swoich tworów(potworów) tyle, że nie są one aniowe, a historyczne, nawet obyczajowe. Co ty na to?

Gość · Wysłany: 05.02.08, 1:06PM Temat postu:

Pewnie, że umieść!! z miłą chęcią się z nimi zapoznam ;) Załóż swój dział i wrzucaj ;) Mało mamy na forum autorów... ;)

Gość · Wysłany: 05.02.08, 1:20PM Temat postu:

W takim razie klamka zapadła, dziś wieczorem biore zeszyt (piszę w zeszycie) i przepisuje wszystko na komputer!