Forum forum usunięte Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czy Ania...?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Ania jako postać literacka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 06.02.08, 3:25PM    Temat postu:

[quote="Szymon"][quote="leslie13"]No w końcu jakiś obrońca. Dzięki Szymon! Oczywiście, że się zajmowała, ehhh najaważniejsze, ze Tola miała co jeść :) I pamietam jak jej coś tłumaczyła i wogóle. :)[/quote]
Ale mnie to rozbroiło [b]leslie13[/b] :mrgreen: [i]Miała chleb, wodę, czyste ubrania i łóżko to czemu miałaby się czuć niekochana :?: Powinna się czuć szczęśliwa :!: [/i] Tu masz całkowitą rację ;)
Nie no, ale tak naprawdę to uważam tak samo jak ty ;), tylko taka mała ironia wynikająca z nieścisłości tekstu ;) :!: Ania przecież bardzo kochała Tolę, i Tola na pewno to odczuwała. Może nie wywnioskowała tego po tym, że miała co jeść ;) , ale była mądrym dzieckiem, i na pewno to odczuwała :!: Masz tutaj rację ;).[/quote]

No wiem, że mnie uważacie za potwora :) Ale cóż ja nie lubie dzieci chociaż sama nim jestem. Naprawde sądzę, że jakoś jej się żyło u Ani, mną się rodzice wogóle nie przejmują i też żyje :(
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 18.03.08, 2:21PM    Temat postu:

Witam,

Jako osoba bywająca na wspomnianym przez Ciebie forum, po prostu muszę się wypowiedzieć :)

Jestem stałą, wieloletnią i dość aktywną bywalczynią forum fanów Małgorzaty Musierowicz. Wiele osób działających na tym forum wypowiada się także na forum fanów Lucy Maud Montgomery. Jest widocznie jakiś wspólny mianownik dla twórczości obu autorek :) Pamiętam moje pierwsze zetknięcie z fanami Musierowicz. Szok! Ktoś tam nie znosi Gabrysi, ktoś tam nie znosi Ignacego, w ogóle Borejkowie to patologiczna rodzina... Długo nie mogłam się otrząsnąć. Ale gdy się już otrząsnęłam, zostałam na forum. Oczywiście nie uważam, ze Borejkowie są patologiczną rodziną, niemniej z wieloma opiniami wyczytanymi na forum mogę się zgodzić.

Moi współforumowicze to specyficzny typ czytelnika. Traktują fabułę powieści niemalże jak dokument i z uporem odnoszą go do realiów. Są inteligentni, dojrzali, brakuje im tylko... trochę luzu ;) Wypowiadają się ze świętym oburzeniem o Gabrysi Borejko czy o Ani Shirley tak, jakby mówili o sąsiadce z bloku obok. Tacy są i już ich nie zmienimy :)

Do rzeczy:
- czy Zuzanna odebrała Ani Shirleya? No, jest parę razy wspomniane, że Zuzanna była dla Shirleya prawie jak matka, mówił do niej "mamo Zuzanno", nie da się ukryć. Z tego co wiem, nikt z tych osób, które zgodziły sie z tą opinią, nie ma szóstki dzieci. Ja też nie mam :) Wydaje mi się, że trudno obdarzyć sześć osób identyczną uwagą, każdej z nich poświęcić tyle samo czasu. Możliwe, że Ania poświęcała Shirleyowi mniej czasu, ale z pewnoscią kochała go tak, jak wszystkie swoje dzieci.

- czy Ania była nieludzka i okrutna, bo chciała zabić kotka? Hu... Szczerze mówiąc, ja sama nie lubię tego fragmentu. Trzeba oddać Ani sprawiedliwość, nie była tam najbardziej zaangażowaną osobą i nie pozwoliła później powtórzyć zabiegu. No i wtedy były inne czasy, może takie akcje były normalne i nikt nie płakał nad biednymi kotkami.

- czy Ania była egoistka, bo wszystkie dzieci nazwała imionami swoich bliskich? Nie sądzę, żeby oni to zupełnie serio napisali... :) Ania uwielbiała nadawać imiona wszystkiemu, co widziała, miałaby nie nadać imion własnym dzieciom? Jestem pewna, że Gilbert popierał każdy jej wybór.

- czy Ania kochała Tadzia bardziej niż Tolę? Cóż... Ania kochała Tadzia bardziej niż Tolę. Serce nie sługa, trudno wymagać od Ani, żeby zmusiła się do kochania. Była dobra i czuła dla Toli, opiekowała się nią, rozmawiała z nią... A że Tadzio był najsłodszym na świecie łobuzem? Bywa... :)

Rozpisałam się strasznie. Na przyszłość postaram się pisać krócej :)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 25.07.08, 2:54PM, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 12.07.08, 10:52AM    Temat postu:

Choć dość dawno tu nikt nie pisał, to muszę jednak się wypowiedzieć, gdyż po prostu NIE ZGADZAM się z tymi stwierdzeniami.
1. Zuzanna kochała bardzo Shirleya i może tak jak napisali niektórzy Ania po prostu nie chciała, aby zrobiło jej się przykro i nie "odebrała" Zuzannie chłopca. Zresztą jakby odebrała niektórzy by pewnie mówili "Jaka ta Ania zaborcza"
2. Ania hmmm może była bardzo zaskoczona, ale w końcu nie dała zabić kotka i to nie ona była głównie zamieszana w tą sprawę, tylko Fila. Zresztą Ania to tylko człowiek i Montgomery może też chciała ukazać jej cechy ludzkie.
3. Ania nie była egoistką! Cytuje:
"-Jak go nazwiecie? spytała panna Kornelia.
-Ania rozstrzygnęła kwestię- powiedział Gilbert"
Czy na podstawie tego fragmentu wygląda, że Gil był z tego powodu nie zadowolony. Nie ! Zresztą jak niektórzy pisali kapitan Jakub był także przyjacielem Gilberta.
4. Czy Ania kochała bardziej Tadzia? Tak, Ania kochała bardziej Tadzia. Zresztą to ludzkie, jednych kochamy bardziej drugich mniej. Zresztą Maryla i pani Linde same przyznały się, że bardziej lubią tego urwisa. Tola nie potrzebowała dużo pomocy, za to Tadzia ciągle trzeba było naprowadzać na dobrą drogę, jak by było odwrotnie to Ania zajęła by się Tolą równie dobrze! O czym świadczy np. ten cytat

" Ponieważ Tola nie przestawała łkać, Ania wzięła ją na ręce i pieszcząc szepnęła:
- Powiedz Ani, co Ci się stało, kochanie? Czego się lękasz?
- Boję się wuja Miry Cotton(...)
Ania zaniosła Tolę na górę i pozostała przy niej, dopóki dziewczynka nie usnęła"
(Ania z Avonlea str. 156)

Ania kochała Tolę inaczej, może mocniej Tadzia, ale inaczej przecież małego urwisa, a grzeczną panienkę. I takie jest moje zdanie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 16.07.08, 11:44AM, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Ania jako postać literacka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin