Mikmakowie, L'Isle Saint-Jean i książę Edward

Gość

Moi drodzy, chciałam Wam zaprezentować kilka ciekawostek związanych z historią i nazwą Wyspy Księcia Edwarda. Część z nich jest Wam zapewne znana, inne - być może nie.

Wyspę pierwotnie zamieszkiwali Indianie z plemienia o wdzięcznej nazwie Mi'kmaq. Nazywali oni wyspę [i]Abegweit[/i], co tłumaczy się na język angielski jako [i]Land Cradled on the Waves[/i] lub krócej, [i]Cradle on the Waves[/i] - w wolnym tłumaczeniu [i]Kraina Kołysana przez Fale[/i] lub [i]Kołyska na Falach[/i].

Mikmakowie bardzo przyjaźnie przyjęli europejskiego odkrywcę Wyspy, Jacquesa Cartiera (1534 r.). Gdy ziemie te zostały objęte panowaniem francuskim, przyjęta została nazwa [i]L'Isle Saint Jean[/i], czyli [i]Wyspa Św. Jana[/i]. Kiedy z kolei władze nad tymi terenami przejęli Anglicy, oficjalnie powstała [i]Saint John's Island[/i]. Wkrótce potem bezskutecznie próbowano przeforsować nazwę [i]New Ireland[/i] ([i]Nowa Irlandia[/i]).

Nazwa [i]Prince Edward Island[/i] została przyjęta w 1798 roku, żeby odróżnić Wyspę od innego dominium brytyjskiego, mającego w nazwie św. Jana.
[b]Edward August Hanowerski, książę Kentu[/b] żył w latach 1767 - 1820). Był synem króla Jerzego III Hanowerskiego i ojcem królowej Wiktorii. Był głównodowodzącym brytyjskich oddziałów wojskowych w Ameryce Północnej, stacjonujących w Halifaxie. To właśnie dlatego zdecydowano się na uhonorowanie go poprzez nazwanie jego imieniem Wyspy.

Ode mnie to na razie tyle. Czekam na Wasze "ciekawostki" :)

Gość · Wysłany: 28.04.08, 7:51PM Temat postu:

Pierwszego marca zniesiono obowiązek wizowy dla Polaków przyjeżdżających do Kanady :mrgreen: - możemy już migrować!

Wynalazca kostiumu podobno całkowicie chroniącego przed atakiem kłów i pazurów niedźwiedzia - Troy Hurtubise - jest poważnym kandydatem do nagrody Darwina przyznawanej osobnikom, które próbują przez głupotę wyeliminować swoje geny z populacji. Troy sprawdził mianowicie skuteczność superkostiumu i został poważnie poturbowany przez misia. Po wyjściu ze szpitala... spróbował jeszcze raz, z identycznym rezultatem :P.
Oczywiście, pan ten jest rodowitym Kanadyjczykiem.

Mottem Wyspy Księcia Edwarda jest urocze hasło: Parva sub ingenti, co znaczy "mali pod opieką wielkich" i pochodzi z Georgik starożytnego poety i epika Wergiliusza.