Anie sprzed lat...

Gość · Wysłany: 21.01.08, 5:33PM Temat postu: Anie sprzed lat...

Chciałoby się powiedzieć: "każda epoka ma swoją własną Anię..." ;)
Co powiecie na Anie naszych prababć, babć i mam?

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoGG1919.jpg[/img]

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoGG1934.jpg[/img]

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoWP1940.jpg[/img]

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoGG1972.jpg[/img]

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoA1975.jpg[/img]

[img]http://www.tickledorange.com/LMM/img/Banners/AoGG1985.jpg[/img]

Mam nadzieję, że nie zdublowałam tematu, ale zaczytałam się w stronce, którą właśnie odkryłam i takie są efekty... :D
[link widoczny dla zalogowanych]

Pytanie: czy ktoś z Was kojarzy, by któraś z tych starych ekranizacji pojawiła się kiedykolwiek w polskiej TV ?

Szymon · Wysłany: 21.01.08, 5:59PM Temat postu:

Oczywiście ta z 1985 roku :). Poza tym jeszcze inne części Ani z 1987 i 2000 roku :). Był jeszcze serial "droga do Avonlea", bajki z Anią. ;) Nic więcej...

Gość · Wysłany: 21.01.08, 7:13PM Temat postu:

Ja kojarzę tę ostatnią (1985) i tak jak Szymon napisał, czyli te dalsze części z 1987 i 2000 jak i "Drogę do Avonlea". Wiem natomiast, że jako dzieciak oglądałam też jakąś Anię w TV, ale nie pamiętam nic po za faktem, że oglądałam. Chyba też widziałam tą z 1972, ale pewności nie mam :)
Ale jestem pewna, że żadna Ania nie przebije tej z 1985 :)

Gość · Wysłany: 21.01.08, 10:27PM Temat postu:

Lucy, ubiegłaś mnie, właśnie miałam zakładać podobny temat! :D
Oczywiście, nic nie może się równać z "naszą" Anią, tą z 1985. Ale uważam, że duże oklaski należą się Mary Miles Minter, która, jakby nie było, była pierwszą filmową Anią! ;)

Gość · Wysłany: 21.01.08, 10:28PM Temat postu:

Ta Anka z 1972 wyladowala na ktorejs okladce w temacie o nie-Aniowych okladkach, nieprawdaż ?
A Ania z 1919 i 1940 sa bardzo typowe dla swoich epok.

Gość · Wysłany: 21.01.08, 10:33PM Temat postu:

[quote="james_beckerson"]A Ania z 1919 i 1940 sa bardzo typowe dla swoich epok.[/quote]

Masz rację, James! Ta wersja z 1940 w szególności! Od razu skojarzyło mi ię z adaptacją "Przeminęło z witrem" tej z 1939! Ma takie charakterystyczne "coś", nieprawdaż?

Gość · Wysłany: 21.01.08, 10:36PM Temat postu:

To coś nazywa sie zadziornie nasadzony na róg głowy toczek. Za czasów Ani nie naszało się takich małych nakryć głowy. Wiem, czepiam sie detali jak to ja :D

Gość · Wysłany: 23.01.08, 11:03AM Temat postu:

Moja babcia stwierdziła niedawno, że pamięta polskie radiowe słuchowiska oparte na Ani, ale nie seriale/filmy telewizyjne. Musimy pamiętać, że wiele rzeczy ze "zgniłego Zachodu" było po prostu zakazanych w pierwszych latach nadawania tv. Potem, po rozluźnieniu zasad i wreszcie obaleniu komunizmu, też nie uświadczyliśmy ekranizacji aż do filmów Sullivana.

Kto to może być w objęciach Ani (tej w toczku) na plakacie z 1940?

Szymon · Wysłany: 23.01.08, 12:22PM Temat postu:

To na pewno jest Elżbietka z Zielonych Jodeł - sąsiedniego domu od Szumiących Topoli :).

Co do telewizji to historia chyba zatacza koło. Wydaje mi się, że [url=http://www.aniazzielonegowzgorza.fora.pl/anne-of-green-gables-the-new-beginning,25/]najnowszego filmu o Ani[/url] również nie obejrzymy w Polskiej telewizji ani nawet w żadnej z Europy Wschodniej :?
A co do słuchowisk to chętnie bym takich posłuchał :). Szkoda, że teraz radio już nie ma takiej magii jak kiedyś. Ciekawe czy były one dokładnie takie jak Ania czy tylko oparte na książce. Hm... Może trzeba trochę się rozejrzeć za tym :D.

Gość · Wysłany: 23.01.08, 8:27PM Temat postu:

A mnie podoba się Ania z 1975 (oprócz Ani z 1985 oczywiście!), widziałam pare króciutkich filmików na youtube i chociaż to nie Megan Follows, to ta aktorka też jest urzekająca. Popatrzcie sami:

[link widoczny dla zalogowanych]