|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 01.01.09, 9:19PM Temat postu: |
|
|
Szczęśliwego Nowego Roku:).Ja też wczoraj byłam na czacie,mało było osób.Ale było spoko.:)
Dzisiaj rano po kościele pojechałam na narty.Miałm jechać ,potem nie jechać.No bo nie mam odpowiednich spodni i nart i wogóle moja rodzinka by sie nie wyszalała ze mną.Ale przyjechał mój wójek(brat mojej mamy,bardzo dobry narciarz) i pojechalismy jednak do Czech na stok do popularnej miejscowości Ramzowa.Wcześniej byłam tam 3 razy,na wycieczki górskie.Ale w zimie nigdy.Było dużo ludzi.
Mój brat był bardzo zły,bo on musiał pożczyczyć narty z wypożyczalni a ja miałam jeździć na jego.Na wiekszy zjazd ,dla zaawansowanych pojechał on z moim tatą.
Mój wójek został ze mna na dole stoku dla początkujących.Na początku bałam sie ,że ktoś we mnie wjedzie,albo ja sobie coś złamie.Raz się przewróciłam. :lol:
W efekcie,wchodziliśmy z wójkiem prawie na samą góre tego mniejszego stoku.I w dół.Nauczyłam się zjeżdzać płógiem i zakręcać,jechałam nawet slalomem.
A potem był pyszny czeski ser smażony w knajpce obok. :mrgreen:
Nastepny raz na narty jede w ten weeken,połknełam bakcyla.:)
Ale jest zła strona tego,mój brat ma do mnie wielkie pretensje ,ze musiał jeżdzić na nartach używanych, podobno były tepe i źle sie skręcało.a poza tym jechałm w kurtce po moim kuzynie i powiedziałam że już to moja kurtka,a on sie obraził.Na niego jest jeszcze zaduża.
On już jeździ na nartach od 2 lat,a ja byłam tylko raz i ma wielkie pretensje.Egoista.do tej pory jest zły i nieciekawa jest u mnie atmosfera.
Smutno mi. :cry:
O widzę ,że jakieś ożywienie na forum.Świetnie. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 01.01.09, 9:22PM, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 01.01.09, 10:48PM Temat postu: |
|
|
Oj Patt, zdziwiłabym się gdybyś tego bakcyla nie połknęła :)
Narty to według mnie najwspanialszy sport zimowy! Ja uczyłam się i jeździłam na Zieleńcu, tam jest cudownie! Chciałabym pojeździć też po alpejskich stokach, ale jak na razie to od dwóch lat nie miałam nart na nogach... Mam nadzieję, że w przyszłym (bądź w tym) roku to się zmieni :D
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 01.01.09, 10:50PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 02.01.09, 3:39PM Temat postu: |
|
|
Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim! :D
Dawno nie zaglądałam na forum, ale postanowiłam przestać się tak ze wszystkim "zapuszczać", chociaż roboty coraz więcej, a i stresik maturalny robi swoje [zwłaszcza, jak się samemu do tej pory nic nie robiło :) ].
Dlatego chciałam przywitać ponownie wszystkich, którzy mnie pamiętają (są tacy? ^^), a także i nowych użytkowników.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 02.01.09, 4:02PM Temat postu: |
|
|
Jak wam mijają dni nowego roku? Mnie bardzo dobrze, dziś w nocy spadł śnieg i w południe biegałam po całym podwórku z łopatą i odśnieżałam :) I niech mi teraz nauczyciel wf-u zarzuci, że nie mam dobrej formy...
Annemarie, ja cię pamiętam i mocno ściskam na powitanie :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 02.01.09, 9:12PM Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim: Szczęśliwego Nowego Roku! Życzę Wam wszystkim dużo radości, zdrowia, wielu przyjaciół, pogody ducha na każdy dzień… I oczywiście, jak najwięcej spotkań formowych!
Właśnie przebrnęłam pieczołowicie przez wszystkie posty, których nie czytałam (a było tego kilkadziesiąt stron!). Aż sama nie mogę uwierzyć, że tak długo mnie tu nie było. Jestem zachwycona obecnym wyglądem forum i zmianami, które się pojawiły. Gratuluję, Szymon.
Kochani, jak Wy mnie wypatrzyliście w Faktach? Jestem pełna podziwu, zwłaszcza że przecież się nie znamy osobiście, widzieliście mnie dotychczas tylko na zdjęciach. Dziękuję Wam wszystkim za gratulacje. Materiał w Faktach dotyczył filmu, który kręciliśmy. Film jest oparty o fragment Ewangelii Św. Łukasza, zatytułowany „Zbytnie troski”. Można go znaleźć na Youtube. Film znaczy się, nie materiał. Materiału w Faktach nie widziałam, byłam wtedy na urodzinach przyjaciółki, zresztą nie mam telewizora. Ale chyba był dość niejasny, bo potem wszyscy mnie pytali, o co chodziło w tych Faktach :D
Szymon, jak tam noga? Cieszę się, że już chodzisz. Zwichnięcie to nieprzyjemna sprawa… Uważaj na tę nogę, bo znowu jest ślisko, mrozy wróciły. Trzymaj się i wracaj do formy.
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko :*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: 02.01.09, 9:58PM Temat postu: |
|
|
Jak miło Martynko, że wróciłaś :* Nasza gwiazda, jestem z Ciebie dumny! :).
Noga już w porządku! Mrozy wróciły, to prawda. Jutro ma być -20 w Białymstoku, ojjj. Życzę Ci też wszystkiego najlepszego w nowym roku - przede wszystkim zdrówka i kasy!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 02.01.09, 10:00PM Temat postu: |
|
|
Martynko obejrzałam film. Bardzo refleksyjny, piękny szczególnie koniec.
U mnie też biało, cicho, śnieżek. Już tylko weekend i do szkoły. I na powitanie! Zapowiedziane już:
3 sprawdziany, 3 kartkówki i zaliczenie ^^
Ale cóż damy radę :D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 02.01.09, 10:56PM Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich dawnych użytkowników,po długiej nieobecności na forum.;)
Byłam dziś we Wrocławiu na zakupach,dlatego tak póżno piszę.Zaopatrzyłam się w niezbędną odzież narciarską,czyli specjalne spodnie na szelkach.Zmęczona jestem.
A o szkole mi nawet nie wsponinajcie. :-| :x
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 02.01.09, 10:57PM, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 03.01.09, 10:14AM Temat postu: |
|
|
Jako, że tamten temat został zamknięty - wypowiem się tutaj:
(właściwie powinno być zaapeluję)
Myślę, że w grze "zadaj pytanie" Szymon miał zupełną rację Patt, nazwy kwiatów, czy imiona zmieniają się w zależności od tego - kto tłumaczy tekst.
Myślę, że to, iż podał w odpowiedzi aż 2 tłumaczenia można uznać za odpowiedź prawidłową, mimo, że nie padło słowo "pierwiosnki". Z resztą - przypomnijmy sobie jak było z panią Brook... Czasami już sam nie wiem, czy to była Julia, czy Katarzyna.
Myślę, że gra powinna być wznowiona na korzyść Szymona - a zatem uczestnicy powinni udzielać odpowiedzi na zadane przez niego pytanie. A na przyszłość radziłbym NIE zadawać pytań typu "jakie kwiaty" lub "jak miał na imię" - a raczej zadawać pytanie dotyczące historii bohaterów np. "co się stało z włosami Ani?". Myślę, że w kwestii historii bohaterów tłumacze są jednomyślni i nie okaże się, że np. Ania wyszła za mąż za Karolka. :D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szymon
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: 03.01.09, 10:27AM Temat postu: |
|
|
:) Dziękuję Walterze za poparcie. Zamknąłem tamten temat, bo nie chciałem się kłócić. Wszystko zależy teraz od Patt. W mojej książce naprawdę są to konwalie!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|