Forum forum usunięte Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Historynka a Mała księżniczka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Porównania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 07.09.08, 11:24AM    Temat postu: Historynka a Mała księżniczka

Przypominam sobie właśnie "Małą księzniczkę" autorstwa pani Burnet i pomyślałam, że obie Sary, oprócz samego imienia, mają ze sobą jeszcze wiele wspólnego. Obie mają ojców daleko od siebie, w innym kraju. Obaj przysyłają im piekne prezenty. Obie dziewczynki straciły bardzo wcześnie matkę. Niestety Sara Crewe dowiedziała się również co oznacza strata ojca. Moim zdaniem najciekawsze było jednak to, że obie odznaczały się niezwykłym czarem osobistym. Dobre, przyjazne dziewczynki mimo tego, że nie były pieknościami odznaczały się charyzmą. Sara Stanley i Sara Crewe opowiadały cudowne bajki i zjednywały sobie przyjaciół z niezwykłą łatwością. Dotrzegam między nimi wiele podobieństw i mimo zupełnie różnych przygód, myślę, że mogły by być prawie jak siostry.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 07.09.08, 11:50AM    Temat postu: Historynka a Mała Księżniczka

Masz rację Sisi .Obie Sary umieją opowiadać piękne historie i lubią je opowiadać.A w serialu "Droga do Avonela "Sara Stanley również straciła ojca .
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 09.09.08, 7:51PM    Temat postu:

Obie czarowały swoich "odbiorców", historiami, postawą.
Dziewczynki są bardzo podobne, obie cieszą się życiem, nawet w czasie przykrości potrafią zachować się godnie. Na pewno, jak przypuszcza Sissi, gdyby się poznały mogłyby być jak siostry.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 09.09.08, 7:51PM, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 10.09.08, 5:49PM    Temat postu:

Cieszę się, że nie tylko ja tak uważam. Sama nie wiem czemu, ale gdy otworzyłam "Małą księżniczkę" od razu postać Sary Crewe skojarzyła mi sie z Sarą Stanley i takie wrażenie zostało już do końca książki. Już od dawna przymierzam się do przeczytania kontynuacji losów Sary pisanych przez Iwonę, ale postanowiłam, że zrobię to dopiero wtedy gdy przeczytam ponownie pierwowzór. Jak tylko znajde trochę czasu na pewno to zrobię :D
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 13.09.08, 5:07PM    Temat postu: Historynka a Mała Księżniczka

Jest jednak pewna zasadnicza różnica między Sarą Stanley ,a Sarą Crewe .Sara Stanley ma rodzinę i to w dodatku dużą ,kochającą się rodzinę .Nie została całkiem sama na świecie ,nie musiała harować jak niewolnica i żyć na łasce obcych ludzi ,którzy upokarzali ją na każdym kroku .I przez to jest dużo weselsza ,pogodniejsza od Sary Crewe .
Sisi bardzo się ciesze ,że chcesz przeczytać moje opowiadania .Boje się tylko ,że mogą ci nie spodobać bo ja nie jestem Frances Hodgoson Burnett .Pisałam je jednak z serca ,z natchnienia które mnie naszło ,najlepiej jak umiałam .
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 14.09.08, 12:59PM    Temat postu:

Iwonko, coś czuję, że jesteś za skromna ;) Wymyślasz ciekawe tematy więc na pewno opowiadania także piszesz ładne. Poniedziałkowe popołudnie będę miała wolne, więc jutro po szkole zaraz przeczytam (jeśli nie całość to na pewno większą część) i przekonam się jak jest naprawde.
Co do obu dziewczynek, masz racje, różniły się tym w jakich warunkach przebywały. Jedna była oddana rodzinie i była tam kochana, a druga posłana została na pensje i tam uczyniono z niej posługaczke. A mimo to uważam, że ich wnętrza są podobne. Podobnie myślały i zachowywały się. Myślę, że obie Sary potrafiły by znaleźć się "w skórze" tej drugiej.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 15.09.08, 9:19PM    Temat postu:

Myślały bardziej nie o sobie, ale o innych. Były altruistkami. Czarujące dziewczynki, potem kobiety.
Nie wiemy jednak dużo, właściwie wiemy tyle co nic o ich dorosłym życiu. W przypadku Historynki wiemy, że została sławna, właściwie wnioskujemy to z niektórych zdań. A w przypadku Sary, nie wiemy nic.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 16.09.08, 12:21PM    Temat postu: Historynka a Mała Księżniczka

Też często o tym myślałam ,że nie ma żadnej kontynuacji "Małej księżniczki ".Nie wiadomo czy jakby taka powstała ,to czy była by udana ,ale na pewno zaspokoiła by ciekawość czytelników .Dlatego napisałam opowiadanie "Księżniczka Sara " -moje własne wyobrażenie dalszych losów Sary Crewe .Co do Historynki ( u mnie Mała Baśń ) nie wszyscy dostrzegali jej wyjątkowość.Felicyty nie wierzyła że Mała Baśń będzie sławna ,bo ona jest taka sama jak my .
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 16.09.08, 3:56PM    Temat postu:

A jednak Felicity jedząc "magiczne ziarno" chciała się stać bardziej interwesująca. Czyli upodobnić się do Sary. Myślę, że jednak wszyscy zauważali jej wyjątkowość, może tylko nie chcieli tego przyznać. Tak samo było z małą księżniczką, większość ludzi zauważała jej wyjątkowość, nawet panna Minchin. Chociaż ona właściwie nie lubiła tego jej niesamowitego wzroku i dziwnego jej zdaniem zachowania, to zauważała, że Sara jest inna.
Macie racje szkoda, że właściwie nie wiemy niczego pewnego o dalszym życiu obu bohaterek.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 16.09.08, 4:10PM    Temat postu:

Racja wszyscy, albo otwarcie, albo skrycie przyznawali, że Historynka jest niesamowita i bardzo interesująca. Podobnie jak zauważyła Sissi było z Sarą, nawet osoby nie lubiące jej, nie lubiły jej właśnie za tą wyjątkowość, za to, że była interesująca, dobra, mądra.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Porównania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin