|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 13.11.08, 8:30AM Temat postu: Ania a Tadzio |
|
|
Ania bardzo kochała Tadzia ,mimo że był urwisem i psotnikiem .A może właśnie dlatego go tak kochała .Dla Tadzia to właśnie Ania była największym autorytetem ,nigdy nie chciał jej sprawić przykrości i gdy czuł że zrobił coś złego to szedł zawsze do Ani .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14.11.08, 4:37PM Temat postu: |
|
|
Ania bardzo kochała Tadzia, a Tadzio od razu wyczuł w Ani bratnią duszę. Zawsze do niej przychodził, gdy coś zbroił, pisał do niej listy, bardzo tęsknił. Lubił też, gdy Ania mu wyjaśniała różne rzeczy :)
Relacja Ani z Tadziem jest pięknym przykładem zrozumienia i po prostu miłości, Tadzio choć sierota znalazł tą miłość w Ani.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: 14.11.08, 7:23PM Temat postu: |
|
|
Tadzio i Ania...
Hm, zupełnie jak ja i mój młodszy kuzyn - zbytnik :) Doskonale się rozumiemy mimo krańcowo różnych charakterów i mamy ze sobą świetny kontakt, jakiego chłopiec nie ma nawet ze swoimi rodzonymi siostrami ;)
A co do naszej literackiej pary bohaterów, to w pełni się zgadzam z powyższymi opiniami. Tadzio, mimo natury psotnika był bardzo wrażliwy i inteligentny, czego dowodzą jego śmiałe pytania kierowane do Ani. To, że siebie odnaleźli, było najlepszym, co mogło spotkać pełną macierzyńskich uczuć wychowankę Maryli i osieroconego chłopca ;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|