Rozmowy.

Gość · Wysłany: 29.12.08, 9:08PM Temat postu:

Świetnie,ja też się wproszę.Im więcej osób tym lepiej.Czyż nie?Mogę prawda?;)

Ale siedzieć do 3 nad ranem to lekka przesada.A poza tym nie bedę mogła ,bo mam komputer w dużym pokoju i pewnie mi się bedzie chciało strasznie spać.:)

Szymon · Wysłany: 29.12.08, 9:29PM Temat postu:

Kto jest cienki to pójdzie spać po dobranocce :D. Czat jest otwarty, zapraszam wszystkich!

Gość · Wysłany: 29.12.08, 10:24PM Temat postu:

Jak najbardziej popieram propozycję spotkania :) Ostatnio na forum rzeczywiście niewiele się dzieje, może uda się je trochę ożywić. Co do Sylwestra to w tym roku spędzę go nietypowo, bo w domu z rodzinką, a o północy wybieram się na Mszę Świętą noworoczną do Kościoła. Miałam propozycję wyjścia na imprezę, ale zdecydowałam, że w tym roku tak powitam Nowy Rok i jestem z tego zadowolona :) Postaram się więc zjawić na wspomnianym czacie chociaż na chwilkę ;)

Gość · Wysłany: 29.12.08, 11:36PM Temat postu:

Ja też się piszę ;)
Dodatkowo można by posiedzieć i na czacie i na samym forum ;)

Gość · Wysłany: 30.12.08, 11:08AM Temat postu:

Jej- szkoda bo ja wypadam ze spotkania :( Może uda mi się wpaść chociaz na chwilkę- dosłownie sie przywitać, ale na pewno nie na długo (o ile w ogóle) U mnie jest robiona mała imprezka w domu i chociaż z jednej strony potwornie się z niej cieszę to szkoda mi trochę tego, że ominie mnie czat z Wami :cry:

Ale nic- zawsze są i dobre strony, nudzić się nie będę, a Wam życze milutkiego spotkania ;) Jej, nie mogę uwierzyć, ze to już prawie koniec 2008 roku. Nie wiem jak Wam, ale mi zleciał ten czas potwornie, ciekawe jaki będzie koejny rok? Mam nadzieję, ze jeszcze lepszy niż poprzedni no i jest przecież tyle marzeń do spełnienia, tyle nadzieji ;)

Gość · Wysłany: 30.12.08, 12:54PM Temat postu:

Mam dosyć. Coś mi się widzi, że na zakończę edukację na trzecim semestrze studiów. I to jeszcze takich studiów. :/

Gość · Wysłany: 30.12.08, 1:44PM Temat postu:

Devinirko będzie lepiej! I wiesz pomodlę się za Ciebie. (Mam nadzieję, że nie będziesz tak zła jak Ilza, gdy Emilka jej o tym powiedziała ;) ). Czasem wiara, że wszystko będzie ok może czynić cuda.
Trzymaj się ciepło :*

Gość · Wysłany: 30.12.08, 2:48PM Temat postu:

Devinirko nie martw się, na pewno wszystko się ułoży. Na studiach bywa raz lepiej, raz gorzej, ale trzeba wierzyć, że się uda. Ja również będę o Tobie pamiętała w modlitwie.

Gość · Wysłany: 30.12.08, 4:48PM Temat postu:

Devinirko raz pod wozem raz na wozie. Będzie lepiej.Ja też mam wszystkiego po dziurki w nosie,choć pewnie szkoły nie można porównywać ze studiami. :*

A takie małe pytanko,od której jest ten czat?Pytam się,by zjawić sie punktualnie.;)

Mam zły humorek, bo mój brat jak zwykle jedzie na narty ,a ja nie.Jedzie z moim wujkiem. Mówili mi ,że ja muszę jeździć w dzień,a poza tym jadą na stromy stok do Czech.Ja jako początkująca muszę jeździć na małych stoczkach.Wszystko sie zgadza.Ale mimo to jestem trochę zła z tego powodu. :-|

Szymon · Wysłany: 30.12.08, 5:31PM Temat postu:

Czat możemy zacząć o której chcecie :] może 20? Jakaś taka fajna godzina :D.