|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 27.12.07, 8:50PM Temat postu: Postanowienie noworoczne? |
|
|
Czy macie jakieś swoje noworoczne postanowienia? Lubie tę tradycję? A może to właśnie w tym roku po raz pierwszy coś sobie postanowicie?
Pamiętacie sceny z książek o Historynce, w których cała gromadka zapisywała swoje postanowienia?
Ja w tym roku mam już przygotowaną listę obietnic, które sama sobie złożę. Niektóre z nich są tylko moje, i wybaczcie, że się nimi nie podzielę (dotyczą głównie rozwoju osobistego ;P), ale część jest ciekawsza ;).
Obiecałam sobie, że zacznę uczyć się hiszpańskiego, i będę kontynuowała naukę włoskiego. Te języki długo mnie fascynowały, chciałabym poznać je jak najlepiej.
Mam do napisania dwie wielkie prace naukowe, do których zgłosiłam się sama (nie wiem, co mnie podkusiło!). Chciałabym pracować nad nimi systematycznie.
Przyrzeczeniem na "nie" jest w tym roku NIEkupowanie ubrań, które do niczego nie pasują i których potem nie noszę. Ma się liczyć jakość, a nie ilość.
Podzielicie się?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 27.12.07, 9:02PM Temat postu: |
|
|
Postanowień mam kilka. Są też takie osobiste, które zachowam dla siebie :) Zdradzę jednak kilka nie objętych dużą tajemnicą :) Moim postanowieniem noworocznym jest min. uczenie się do egzaminu wcześniej niż dwa tygodnie przed, włożenie więcej serca w realizację marzeń, zdanie egzaminu na Prawo Jazdy za pierwszym podejściem, nie przejmowanie się tym co nie wyszło (to chyba będzie najtrudniejsze :) ). Do Sylwestra pewnie zdołam wymyślić więcej:)
Postanowienia noworoczne są wspaniałą tradycją, mimo iż czasami przestrzeganie ich niezbyt wychodzi ;)
Życzę Wam wytrwałości w Waszych postanowieniach noworocznych! :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: 27.12.07, 10:38PM Temat postu: |
|
|
Hm... myślałem też trochę nad tym :). Moje postanowienia są takie zwyczajne, ale myślę, że coś jednak z nich wyjdzie. Prawie zawsze mi się choć trochę udaje :)
[i]Bardziej trzymać dietę, mniej słodyczy, więcej ruchu (łyżew, spacerków i rowerka) [/i] :)
I najcięższe: [i]Bardziej się przykładać do obowiązków szkolnych, nie wagarować[/i] :?. Z tym będzie pewien kłopot ;P. Ale mam nadzieję, że chociaż trochę zrobię postępy.
Ja też życzę wszystkim wytrwałości :) :!:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 6:09PM Temat postu: |
|
|
Postanowienie noworoczne? Nie robię żadnych :lol: Z doświadczenia wiem, że i tak nic z nich nie wychodzi :D O wiele bardziej wolę działać niż tylko sobie coś postanawiać :D Jeżeli bowiem mam motywację, to działam bez zastanowienia - w przeciwnym razie nawet największe postanowienie nic nie da i Rilla rzuci je w kąt jak książkę do chemii :lol:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 6:17PM Temat postu: |
|
|
Popieram Rillę - żadnych postanowień! (Ale czemu akurat od chemii? :P)
Jak coś mnie napadnie, to wtedy zacznę działać, ale tak... już nawet nie pamiętam zeszłorocznych postanowień... o ile były... :roll:
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 28.12.07, 6:18PM, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 6:23PM Temat postu: |
|
|
Zauważyłam u siebie dziwny objaw - a mianowicie, jak sobie coś z góry ustalam ( np. będę się solidnie uczyć czegoś tam") całkowicie się do tego zniechęcam :D Nic na siłę ;)
Ps. Annemarie, wybrałam książkę do chemii, ponieważ to jedyny przedmiot ścisły, którego wprost nie znoszę :lol:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 9:11PM Temat postu: |
|
|
Hmmm.. U mnie tradycją jest,że zawsze w głowie sobie tworzę dłuugą listę postanowień :lol:
A z większości i tak nic nie wychodzi... ;)
Kilka może przedstawię :
1.Przestać wkońcu obgryzać paznokcie :D
2.ograniczyć się ze słodyczami;
3.Trochę bardziej przyłożyć się do nauki... ;)
4.Mniej czasu poświęcić na siedzenie przed komputerem,a bardziej poświęcić się czemuś pożyteczniejszemu.
5.Przestać być taką bałaganiarą,a postarać się utrzymywać porządek w pokoju ;)<ojj z tym to będzie ciężko... >
Pozwólcie,że resztę pozostawię dla siebie :lol: ;).
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 28.12.07, 9:17PM, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 9:27PM Temat postu: |
|
|
[quote="Angela"]
4.Mniej czasu poświęcić na siedzenie przed komputerem,a bardziej poświęcić się czemuś pożyteczniejszemu.
[/quote]
O tak, też to sobie zawsze posanawiam, nie tylko na Nowy Rok, ale jakoś nie udaje mi się tego ograniczyć. Zobaczymy co przyniesie 2008, może akurat uda mi się wytrwać w tym postanowieniu :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 28.12.07, 9:34PM Temat postu: |
|
|
[quote="Ania nie Anna"][quote="Angela"]
4.Mniej czasu poświęcić na siedzenie przed komputerem,a bardziej poświęcić się czemuś pożyteczniejszemu.
[/quote]
O tak, też to sobie zawsze posanawiam, nie tylko na Nowy Rok, ale jakoś nie udaje mi się tego ograniczyć. Zobaczymy co przyniesie 2008, może akurat uda mi się wytrwać w tym postanowieniu :)[/quote]
Też postanawiam to sobie prawie codziennie,ale nic z tego nie wychodzi niestety.Miejmy nadzieję,że w Nowym Roku 2008,nam się to uda :)
Trzymam kciuki! :twisted:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 29.12.07, 3:23PM Temat postu: |
|
|
[quote="Rilla"]Zauważyłam u siebie dziwny objaw - a mianowicie, jak sobie coś z góry ustalam ( np. będę się solidnie uczyć czegoś tam") całkowicie się do tego zniechęcam :D Nic na siłę ;)
[/quote]
Ja również u siebie to zauważyłam.
A co do postanowień noworocznych to nie mam takich wcale. W ogóle nie rozróżniam pod tym względem czasu "nowego" i "starego" roku. Ja ciągle przez cały czas mam jakieś postanowienia , które jak wiadomo nie zawsze realizuję , chociaż nie kiedy bardzo się staram.
Swoich postanowień zdradzać nie będe. Niektóre są osobiste, niektóre już mniej . Ale i tak nie zdradzę ..;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|