"Nie Aniowe" okładki Ani.

Gość · Wysłany: 01.02.08, 8:54PM Temat postu:

Marigold ta ostatnia wklejona przez Ciebie okładka bardzo mi się podoba, sama mam taką :) Na żywo uwierzcie wygląda ślicznie!

Ja nie lubię tej:
[img]http://img1.gildia.pl/_n_/literatura/tworcy/lucy_maud_montgomery/ania-z-zielonego-wzgorza/okladka-200.jpg[/img]

Paulina Pajestka jakoś do mnie nie przemawia...

Gość · Wysłany: 01.02.08, 9:53PM Temat postu:

Do mnie przemawia...
Myślę, że tak wyglądała właśnie Ania Shirley, chuda, ruda, ze spiczastym podbródkiem ale miłym wyrazem twarzy. Jedyne czego jej brakuje, to rozmarzenia na twarzy, no ale spróbujcie sie rozmarzyć kiedy jesteście podekscytowani ? :)

Szymon · Wysłany: 01.02.08, 10:43PM Temat postu:

[quote="Leslie"]Marigold ta ostatnia wklejona przez Ciebie okładka bardzo mi się podoba, sama mam taką :) Na żywo uwierzcie wygląda ślicznie!

Ja nie lubię tej:
[img]http://img1.gildia.pl/_n_/literatura/tworcy/lucy_maud_montgomery/ania-z-zielonego-wzgorza/okladka-200.jpg[/img]

Paulina Pajestka jakoś do mnie nie przemawia...[/quote]

Nie pasują mi te zielone gumki :). I kolor sukienki też nie jest taki "Aniowy". Ale ogólnie dla mnie też się ta okładka podoba :). Krajobraz bardzo "Avonleajski" ;) .

Gość · Wysłany: 02.02.08, 3:34PM Temat postu:

[quote="Leslie"]Marigold ta ostatnia wklejona przez Ciebie okładka bardzo mi się podoba, sama mam taką :) Na żywo uwierzcie wygląda ślicznie!

Ja nie lubię tej:
[img]http://img1.gildia.pl/_n_/literatura/tworcy/lucy_maud_montgomery/ania-z-zielonego-wzgorza/okladka-200.jpg[/img]

Paulina Pajestka jakoś do mnie nie przemawia...[/quote]

Miałam już kiedyś wleić tą okładkę ale mi zeszło .

Mi również się nie podoba.

Gość · Wysłany: 02.02.08, 4:54PM Temat postu:

Oj... no okładka jest do niczego, ale dziewczynka myślę że na Anię pasuje :)

Gość · Wysłany: 25.02.08, 3:41PM Temat postu:

Tu tak mała, ale wydaje mi się, że brzydka...
[img]http://www.booknet.com.pl/okladki/phpohlcGS_160.jpg[/img]
Przyrzyjcie się - czy te wieeelkie dwa białe psy, to niby Gog i Magog?!!

Gość · Wysłany: 25.02.08, 5:19PM Temat postu:

[quote="Shee"]A ja tę okładkę lubię, bo mam w domu egzemplarz tego wydania :). Do większości moich własnych książek mam niewyjaśniony rozsądnie sentyment ;). Może dlatego podoba mi się uduchowione spojrzenie i duże oczy Ani (uwielbiam duże oczy u dziewczyn!).
Za to nie przekonują mnie te okładki:
[img]http://www.booknet.com.pl/okladki/phpHhJEMy_400.jpg[/img]

[/quote]

A mnie się ta okładka baardzo podoba :).
Mam do niej sentyment,w końcu dostało się ją w 3 klasie podstawówki na koniec roku :P.
Moje pierwsze wydanie jakie miałam w domu,mam tą książeczkę do tej pory,choć jest już lekko podniszczona :).Także nie krytykować mojej kochanej Ani,bo tak ja Szymon czy Marigold-oczy wydrapię!! :twisted: :mrgreen:

Mnie nie podoba się ta okładka:
[img]http://img247.imageshack.us/img247/5678/aniagt4.jpg[/img]
Wybaczcie,że takie przekręcone zdjęcie,ale takie znalazłam na allegro ;).

Ta też mi się nie podoba,ta Ania jest wprost okropna...!:
[img]http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal/315/62/05/315620548[/img]

Gość · Wysłany: 11.03.08, 6:45PM Temat postu:

Kiedyś już zamieszczałam te fotkę, dziwiąc się niemiłosiernie nad tytułem... Bo, wiecie, przywykłam do [i]Wymarzonego[/i] a nie [i]Ukochanego[/i]Domu Ani...

[img]http://img225.imageshack.us/img225/7678/326235829ik2.jpg[/img]

Ostatnio natknęłam się też na pierwsze części tego wydania Ani (Wydawnictwo Elipsa):
[img]http://img84.imageshack.us/img84/8531/325251582vx9.jpg[/img]

Gość · Wysłany: 31.03.08, 12:19AM Temat postu:

Wybaczcie mi proszę tę uwagę, ale na tej okładce „Ukochanego domu Ani” Ania i Gilbert obejmują się co najmniej… dziwnie… :oops:

Marigold, strasznie jestem ciekawa tej Twojej słynnej obrzydliwej okładki, nie wiedzieć czemu, nie otwiera mi się w ogóle! Ani w jednym, ani w drugim wątku. Może jest zbyt straszna, bym mogła znieść jej widok? :)

Szymon · Wysłany: 01.04.08, 3:16PM Temat postu:

[img]http://i046.radikal.ru/0803/b7/96ac76fd2678.jpg[/img]
Wymarzony Dom Ani w wersji rosyjskiej "DOM MIECZTY".
1. Cóż za wspaniały tytuł, łącznie z tą okładką można pomyśleć, że ta książka jest o domu... innego rodzaju. Przynajmniej ja mam takie odczucie :D.