Forum forum usunięte Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Co w Ani najlepsze??
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Ania jako postać literacka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: 15.08.07, 2:41PM    Temat postu: Co w Ani najlepsze??

Co Wam się najbardziej podoba w naszej Ani?
Dla mnie ..
[i]po pierwsze[/i]-Jej wytrwałość w dążeniu do celu.Zawsze podobało mi się że nigdy się nie poddawała i dążyła do obranych sobie celów... U mnie zaś często góruje lenistwo...
[i]po drugie[/i]-ta jej wybujała wyobraźnia..Ojj.. mnie także jej nie brakuje ;)
[i]po trzecie[/i]-wrodzony optymizm.Hmm.. ja pesymistką nie jestem więc w tym akurat jestem także do Ani podobna.
[i]po czwarte[/i]- pamiętacie jak Ania obiecała sobie że nigdy nie będzie śmiała się z problemów i trosk swoich dzieci,gdyż sama nigdy nie lubiła gdy nie traktowano jej poważnie?I dotrzymała słowa,choć często ją aż "rozrywało" ze śmiechu.I to mi się też bardzo podoba!

Tak jak Ania mam też skłonność do popadania w tarapaty,tyle że ja niestety jeden błąd potrafię popełniać kilkakrotnie..
Czekam na wasze wypowiedzi ;)
Powrót do góry
Szymon



Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 1196
Przeczytał: 0 tematów


Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 25.08.07, 12:42PM    Temat postu:

Super pomysł na temat Angelo!
Ja też mam dar do popadania w tarapaty - ale nie mam daru Ani do wychodzenia z nich :).
Więc w Ani podoba mi się dar do łatwego wychodzenia z tarapatów :).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: 25.08.07, 2:03PM    Temat postu:

A już chciałam ten temat usunąć bo nikt nie odpisywał ;)

hmm.. ja również nigdy tak szybko nie wychodzę z tarapatów jak Ania...
Mnie podoba się też bardzo to,że chociaż popełniała tak wiele błędów,to poprzestawała tylko na jednym razie..Ja właśnie potrafię jeden błąd popełniać kilkakrotnie niestety..
Za to tak jak ona, wszędzie doszukuję się piękna i romantyzmu.Staram sie też tak jak ona być optymistycznie nastawiona do życia ;)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 25.08.07, 4:31PM    Temat postu:

U mnie to wygląda tak: godzinami tonę w marzeniach, <np na nudnej lekcji> z tymże wyjątkiem,iż zawsze wiem,o co pyta nauczyciel :D Błędy popełniam jak każda ludzka istota,gorzej z przyznaniem się samej sobie,że coś się schrzaniło ;) W Ani urzekła mnie jej barwna osobowość,lekka drażliwośc na pewnym punkcie <też tak mam :D> no i ten niezwykły dar zjednywania sobie ludzi ;)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 25.08.07, 5:34PM    Temat postu:

Ania jest taka [i]inna[/i] od wszystkich innych wiejskich dziewczynek - mimo, że wie, co to ciężka praca i nie jest rozpieszczona, znajduje czas na marzenia. Ma tak szerokie horyzonty! To mnie chyba w niej najbardziej urzekło.
Jej literackie próby - szkoda, że zarzucone - świadczą o nieprzeciętnej wrażliwości na świat. I ochocie, by stworzyć coś swojego.
Wspominacie o popełnianych błędach... tak, to jest w Ani rozbrajające. Ciasto walerianowe zwłaszcza :P. Najlepsze w Ani jest jednak to, że ma taki instynkt moralny, wie, co jest dobre, a co złe. Na pewno po cześci zawdzięcza to wychowaniu Maryli i Mateusza, ale może i ma to w sobie. W każdym razie nie popełniła żadnego [b]poważnego[/b] błędu w życiu. Wyobraźcie sobie, co by było, gdyby nie wyszła za Gila? :shock:
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 05.09.07, 10:30AM    Temat postu:

Oto opinie osób, które po pojawieniu się offtopa kontynuowały ten temat; Lucy, JoAniu, jeśli macie ochotę, skopiujcie swoje posty raz jeszcze, nie będę tego traktowała jako nabijanie.
Tu natomiast piszemy już na temat ;)

[quote="JoAnia napisała / "]Zgadzam się z Toba w 100& Lucy ;) W Ani najlepsza była ta życiowa pasja, to kierowanie się sercem, ta uczuciowość.
Ania nie patrzyła na ludzi powierzchownie, ona chciała zajrzeć w ich dusze, nikogo nie osądzała.
Poza tym czerpała z życia garściami, kochała świat takim jakim jest. Była taka optymistką!

W Ani podobało mi sie również to, że nie była postacią idealną, ale psiadała swoje wady(jak choćby upór-czasem zbyt mocny), i popełniała błędy. Ale później wyciągała wnioski, przepraszała i szła dalej :)[/quote]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia 05.09.07, 7:35PM, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 05.09.07, 5:13PM    Temat postu:

Co w Ani najlepsze?
Pasja, jaką wkładała we wszystko co robiła, intensywność uczuć - wszystko co przeżywała, przeżywała bardzo głęboko, całą sobą - czy to było wielkie szczęście, czy otchłań rozpaczy. Fanatastyczna jest również jej odwaga, jej upór w dążeniu do celu. No i to wyjątkowe połączenie siły i wrażliwości!
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 27.09.07, 6:36PM    Temat postu:

Mnie się bardzo podoba jej upór w dążeniu do celu, odwaga w podejmowaniu decyzji, opiekuńczość, miłość do kwiatów, zwierząt i przyrodniczych zjawisk, a to co w niej najlepsze to uprzejmość do różnych ludzi tych miłych jak i tych mało sympatycznych. A i jeszcze to, że umie nie okazywać gniewu (albo to, że prawie nigdy się nie gniewa:)) np. sytuacja z Hazel, która oskarża Anię, że niszczy jej związek, mimo iż sama prosiła ją by uświadomiła Terry'emu, że Hazel go nie kocha. Bardzo podobała mi się reakcja Ani na te oskarżenia. Zachowała spokój i opanowanie, uznała tę sytuację za śmieszną. Ciekawe tylko czy tacy ludzie istnieją? Jeśli tak to chyba w pojedynczych "egzemplarzach":)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 14.11.07, 7:53PM    Temat postu:

podobało mi się, że zawsze dążyła do celu, miała ambicje w przeciwieństwie do niektórych;) potrafiła posłuchać Maryli (chciałabym być taka posłuszna w stosunku do rodziców;)) wogóle podoba mi się to całe wychowanie Ani przez Marylę. Jest nawet taki fragment, gdy pani Linde sprawdza szuflady w domu Ani i stwierdza tam porządek, ale czego można było się spodziewać po wychowanicy Maryli:) plus dla tej kobiety:)
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: 04.02.08, 9:17AM    Temat postu:

Mój pierwszy post na tym forum... Trzy głębsze wdechy i do dzieła...

W Ani podoba mi się wiele rzeczy:
[b]wrażliwość[/b]- czyli to co powinna mieć każda dziewczyna- Ania była niezwyle wrażliwa, potrafiła dojrzejć coś pięknego w każdej maleńkiej istotce, a to nadawanie nowych nazw jest po prostu cudowne.
[b]talent literacki i rozwijanie go[/b]- przypominacie sobie Klub Powieściowy i niezwykłe dzieje Kordeli Montmorency, Geraldiny Seymour i Bertrama de Vere? No właśnie, Anulka miała talet i go rozwijała (nie to co ja, leniuch, który trzyma opowiadania w szufladzie).
[b]Wytrwałość-[/b] jeśli coś sobie postanowiła, starała się to realizować.
[b]Miłość do literatury[/b]- kochała czytać, recytować wiersze.
[b]Marzycielstwo[/b]- tłumaczyć dlaczego chyba nie trzeba.
[b]Popełnianie błędów[/b]- śmieszą nas, a niekiedy nawet dają do myślenia!

Dla mnie Ania jest po prostu ideałem młodej dziewczyny, subtelna, wrażliwa, czasem wybuchowa, romantyczna, dostrzegająca piękno przyrody.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum usunięte Strona Główna -> Ania jako postać literacka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin