Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: 25.01.09, 7:06PM Temat postu: |
|
Nigdy bym nie zamieniła gazety na internetowe treści, telewizja to też nie to samo.
A do moich ulubionych gazet należą m.in. "National Geographic", "NG Traveler", "Poznaj świat", czasem "Podróże", "21 wiek" i wszelkie tego typu gazetki :) |
|
 |
Gość |
Wysłany: 25.01.09, 5:48PM Temat postu: |
|
Och, Bravo i Popcorn, Klub 13 czy jak to się nazywało, Dziewczyna! - okropność! A jakie beznadziejne artykuły! I dodatki - błyszczyki i inne głupoty. Nie cierpię tych gazet, a kiedy widzę "oczorypną" jakby powiedział ksiądz z mojej parafii :P i naćkaną okładkę Bravo, szybko odchodzę :D
Od dwóch lat, jestem zafascynowana gazetą "Vogue". Często odwiedzam Empik i wypatruję czy nie ma nowego numeru ;) Na nieszczęście (a może i nawet na szczęście) czytam ją w języku angielskim, a raczej próbuję czytać, bo rozumiem zaledwie 1/3 czytanego tekstu :D Ale "Vogue" składa się w większości z [i]genialnych[/i] sesji fotograficznych ;)
Kiedyś i ja czytałam "Victora". Podobały mi się tam artykuły, a zwłaszcza ci ludzie z okładki, którzy opowiadali o swoim hobby. Pamiętam również, że lubiłam naśmiewać się z dziewcząt, które przeżywały jakiś zawód miłosny, albo z nierozgarniętych chłopców. Może to było okrutne z mojej strony, ale miałam rozrywkę :P
Obecnie rzadko czytam gazety, bo wolę zagłębić się w jakąś lekturę, albo obejrzeć film :mrgreen: |
|
 |
Gość |
Wysłany: 25.01.09, 4:44PM Temat postu: |
|
Ja także czasem czytam [i]"Gościa Niedzielnego" [/i]oraz [i]"Niedzielę"[/i]. Rzeczywiście niektóre artykuły są bardzo ciekawe. |
|
 |
Gość |
Wysłany: 25.01.09, 12:39PM Temat postu: |
|
Ja też czytam "Gościa Niedzielnego" zawsze tata go kupuje od ministrantów w niedziele pod kościołem.Naprawde ciekawe artykuły.Czasami kupimy również "Małego Gościa" tak samo wartościowa gazeta dla dzieci i młodzieży. |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 8:51PM Temat postu: |
|
Nie lubię gazet typu "Bravo", "Popcorn" - bardzo puste. Nigdy ich nie kupuję ;)
Nabywam głównie "Victora Gimnazjalistę", różni się od tych pustych gazetek typu "Dziewczyna", "Bravo".
Z poważniejszych gazet czytam czasem "Gazetę Polską" artykuły są świetne i naprawdę warto poczytać. |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 8:23PM Temat postu: |
|
O właśnie Rillo! Od-czasu-do-czasu i ja kupuję Gościa (niestety, niezbyt często ze względu na rodzinę, która się czepia, że nic tam nie ma...), a mój Brat małego ma zaprenumerowanego w szkole. |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 7:19PM Temat postu: |
|
Ja zaś co tydzień kupuję "Gościa Niedzielnego" ;) (wbrew pozorom, to nie jest prowokacja, moi drodzy, po prostu lubię czytać tę gazetę :D) |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 5:23PM Temat postu: |
|
Ja też lubię "Życie na gorąco" czy "Twoje imperium".Czasami trzeba poczytać coś o gwiazdach(rzeczywiście ostatnio ciągle piszą o Cichopek),raz na jakis czaś można poczytać coś głupiego.A gazety typu'Poradnik domowy" czy "Świat kobiety" lub inne magazyny dla kobiet są czasem ciekawe,lubię czytać o hodowli roślin i jak urządzić mieszkanie ze względu na ładne zdjęcia.A zawsze jest też skrót o filmach i książkach,które się ostatnio pokazały.Ale kasy się też troche wydaje,jak tak zsumować.Wszystkie tego typu gazety kupuje moja mama.I oczywiście są tam ulubione krzyżówki. |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 2:46PM Temat postu: Prasa |
|
A ja się nie do końca z wami zgadzam .Wiadomości jakie znajdujemy w telewizji czy internecie są skrócone ,spłycone .A w gazecie wszystko jest napisane głębiej ,podane analizie .
Lubie czytać takie gazety jak np.Polska ,Dziennik bo interesuje mnie to co się dzieje na świecie .
Czasami również czytam takie kolorowe o gwiazdach i gwiazdeczkach takie jak np.Rewia czy Życie na Gorąco choć ostatnio mniej bo zaczęło mnie drażnić ,że ciągle piszą o tych samych osobach jak np.Kasia Cichopek .
Nigdy w życiu nie czytałam takich gazet jak Popcorn czy Bravo . |
|
 |
Gość |
Wysłany: 24.01.09, 2:35PM Temat postu: |
|
Najwcześniej kupowało sie Bravo przede wszystkim dla wywiadów i plakatów o Kellych). Gdy Mama raz dorwała i przeczytała, wdała zakaz. Później była Mała Miss (dziś już jej nie ma). W gimnazjum Viktor, w liceum Cogito. Teraz kupuję rzadko, chyba że coś jest do tego. No i oczywiście Bluszcz (jak mam fundusze i znajdę go w sklepie...) |
|
 |