Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: 09.12.08, 4:48PM Temat postu: |
|
Wyspa Księcia Edwarda,ach jak chciałabym tam pojechać i na pewno pojadę! To moje z największych postanowień i marzeń. Na pewno są jakieś wycieczki śladami Lucy Maud Montgomery,organizowane w Kanadzie! Bo o organizowanych w Polsce nie słyszałam :( |
|
|
Gość |
Wysłany: 24.10.08, 7:40PM Temat postu: |
|
Od niepamiętnych czsów jednym z moich marzeń jest zobaczenie tych czarodziejskich miejsc o których pisała Maud. Chociaż taka dolinę Fiołków mam na własnym osiedlu :)
Piękne miejse, a najbardziej czarujące jak dla mnie są tamtejsze latarnie morskie ;) |
|
|
Gość |
Wysłany: 24.10.08, 7:27PM Temat postu: |
|
Wyspa Księcia Edwarda musi być na pewno piękna.
Ale jak pisaliście tutaj: Szkoda, że nigdy nie będzie jak za czasów Maud.
Coraz bardziej nowocześnie, więcej techniki...
EDIT:
Ja najbardziej chciałabym zobaczyć: Zielone Wzgórze, Chatkę Ech, Wymarzony Domek i Złoty Brzeg :) |
|
|
R-m-R |
Wysłany: 21.10.08, 3:09PM Temat postu: ach |
|
Cieszę się, że w końcu znalazłam osoby kochające powieści LMM. Również marzę by odwiedzić to przepiękne miejsce, ale nigdzie nie mogę znaleźć wycieczek w to magiczne miejsce...:( |
|
|
Gość |
Wysłany: 22.01.08, 8:01PM Temat postu: |
|
Ja oczywiście też jestem za wycieczką!! Także kocham te latarnie, gdy na nie patrze widze przed oczyma latarnie Kapitana Jima. |
|
|
Gość |
Wysłany: 22.01.08, 7:50PM Temat postu: |
|
Nie wiem doprawdy jak mogłam przegapić taki temat.
Wyspa Księcia Edwarda , miejsce które już od dawna chciałam odwiedzić. Teraz , jednak kiedy obejrzałam te wszystkie zdjęcia staje mi przed oczami jeszcze bliższa i piękniejsza , chociaż zawsze była piękna ... w mojej wyobraźni ;) .
Tak jak Maud do Wyspy nie pasują mi te samochody, drogi i to wszystko co wiąże się z cywilizacją. Lecz wiadomo , czasy Ani przeminęły a bez cywilizacji ani rusz.
Co do stronki podanej przez Marigold jest cudowna. Zawsze ogromnie chciałam zobaczyć facjatkę Ani. Muszę przyznać , że bardzo mi się spodobała , jest taka prosta, dziewczęca i radosna, chociaż sam pokoik jest malutki.
Muszę przyznać , że bardzo podobnie wyobrażałam sobie ten pokój. ;) |
|
|
Gość |
Wysłany: 03.09.07, 4:59PM Temat postu: |
|
Hm. Doszłam do wniosku, że mogliście mnie źle zrozumieć. Nie chodzi o to, że np. Zielone Wzgórze i Złoty Brzeg kocham najbardziej, o nie. Nie mogę się zdecydować, jaki dom z powieści Lucy lubię najbardziej. Miałam na myśli to, że własnie te domy występują chyba najcześciej i dlatego moje wyobrażenie jest spójne i logiczne. Bo np. w Ustroniu Patty nie mogłam za nic w świecie pozbyć się wrażenia, że na dole jest tylko salon i kuchnia, i nigdzie nie dało się wcisnąć pokoju, ani też wyjścia na tyły ogrodu. W Wymarzonym Domku natomiast cały parter zajmował salon w jakiś magiczny sposób połączony z jadalnią i kuchnią, oraz czasem tajemniczo pojawiający się gabinet.
To takie figle, jakie płata mi moja wyobraźnia :mrgreen: |
|
|
Gość |
Wysłany: 02.09.07, 2:32PM Temat postu: |
|
Ja zaś Wymarzony Domek i Złoty Brzeg ;) |
|
|
Gość |
Wysłany: 02.09.07, 2:23PM Temat postu: |
|
Ja najbardziej szczegółowo wyobrażam sobie Zielone Wzgórze potem Ustronie Patty,Wymarzony domek,Złoty brzeg,Chatka Ech a potem Szumiące Topole ;) |
|
|
Gość |
Wysłany: 02.09.07, 1:14PM Temat postu: |
|
Najbardziej szczególowo wyobrażałam sobie Zielone Wzgórze,potem Złoty Brzeg,Wymarzonu Dom,Ustronie Patty,Szumiące Topole i Chatkę Ech,nieraz myślałam jak naprawdę wyglądają te domy i czy dalece różnią się od tych z mojej wyobrażni :) |
|
|