Kevin sam w domu

Gość · Wysłany: 28.12.08, 12:38PM Temat postu: Kevin sam w domu

Nie wierzę, że jest osoba, która nigdy nie oglądała ani jednej części. Film składa się z 4 części:

[b]Kevin sam w domu (Home Alone)[/b]
[img]http://i.aeri.pl/f/3/3333/a.jpg[/img]
Rodzina McCallisterów na Święta Bożego Narodzenia wyjeżdża do Francji. Rodzinka prawie spóźniła się na samolot, w wyniku całego zamieszania zapomnieli o 8-letnim Kevinie. Od tej pory musi sobie sam radzić w domu. Dwóch złodziei już czyha, żeby okraść dom państwa McCallisterów. Jednak nie wiedzą o tym, że ktoś został w domu. Kevin bawiąc się w dorosłego zastawia na nich pułapki.

[b]Kevin sam w Nowym Jorku (Home Alone 2: Lost in New York)[/b]
[img]http://gfx.filmweb.pl/po/67/22/6722/6900895.2.jpg[/img]
Zbliża się kolejne Boże Narodzenie. Rodzina McCallisterów oraz kuzyni wybierają się na śwteczny odpoczynek na Florydę. Ponieważ wciąż dobrze pamiętają, jak wiele kłopotów mieli poprzednio w Paryżu, gdy Kevin został sam w domu, tym razem wszyscy bardzo go pilnują. Ale raz jeszcze z powodu awarii prądu przyjeżdżają na lotnisko dosłownie w ostatniej chwili i w wyniku nieporozumienia Kevin, biorąc przez pomyłkę obcego mężczyznę za swojego tatę, wsiada do samolotu lecącego do Nowego Jorku.Na lotnisku dochodzi do zamieszania i Kevin wsiada do innego samolotu, gdzie tym samym ląduje w Nowym Jorku. Przez jakiś czas musi radzić sobie sam ale nie wie, że na wolność wyszło dwóch złodziei, z którymi miał do czynienia w ubiegłym roku.

[b]Alex sam w domu lub Sam w domu po raz trzeci (Home Alone 3)[/b]
[img]http://www.foxmovies.com.au/content/fox_films/113/images/HOME%20ALONE%203_FLR.jpg[/img]
Z Departamentu Obrony USA zostaje skradziony najnowszy model mikroprocesora o wartości kilku milionów dolarów. Sprawcy kradzieży, członkowie gangu dowodzonego przez Petera Beaupre'a (Olek Krupa), chcą przemycić go za granicę. Ukrywają cenny łup w zdalnie sterowanym samochodzie zabawce, który przypadkowo trafia w ręce 8-letniego Alexa, chorego na ospę wietrzną. Chłopiec musi samodzielnie stawić czoło przestępcom, którzy zamierzają odzyskać swoją zdobycz. Próbuje pokrzyżować plany rabusiów - jego pomysłowość i fantazja górują nad psychologią dorosłych. Pomaga mu w tym jego myszka. Oglądając ten film, można się uśmiać do łez.

[b]Kevin sam w domu 4 (Home Alone 4)[/b]
[img]http://static.omdb.si/posters/active/150538.jpg[/img]
Po rozwodzie rodziców Kevina chłopiec zamieszkuje z matką, u której także ma spędzić zbliżające się Święta Bożego Narodzenia, jednak za wszelką cenę pragnie przeżyć te dni u boku ojca...

Moim zdaniem najlepsze są 2 pierwsze części, kiedy byłam mała śmiałam się z nich do łez, niestety w trzeciej już zmienia się obsada, a ostatnio próbowałam obejrzeć 4 część, jednak tak mnie zanudziła, że nie dotrwałam do końca.

Gość · Wysłany: 28.12.08, 12:54PM Temat postu:

Tak naprawdę to 3 i 4 zostały wyreżyserowane przez inną osobę.
I dla mnie tylko 1 i 2 są fajne i ciekawe.
Cały czas się śmieję, gdy go oglądam ;)

Gość · Wysłany: 28.12.08, 1:19PM Temat postu:

A tak w ogóle co część trzecia ma wspólnego z Kevinem? Przecież tam jako główny bohater występuje Alex. Podobne jest tylko to że i Alex i Kevin muszą dać sobie rade sami. Ja za najfajniejsze części uważam dwie pierwsze a ostatnia w ogóle nie przypadła mi do gustu.

Szymon · Wysłany: 28.12.08, 11:22PM Temat postu:

Mnie już żadna część nie bawi. Chyba mi się przejadły i od kilku lat tego nie oglądam. Amerykański szajs puszczany co roku w telewizji na święta. Do znudzenia które w moim przypadku nastąpiło już bardzo dawno.

Gość · Wysłany: 29.12.08, 5:34PM Temat postu:

"Przejadły", tak to właściwe określenie. Kevina można zobaczyć w TV w każde Boże Narodzenie i to nawet kilka razy. Tak więc jeśli ktoś nie oglądał (w co bardzo wątpię), to z pewnością będzie miał okazje w przyszłym roku :)
Pierwsza część przygód Kevina bardzo mi się podobała, natomiast druga... hmm, no była trochę gorsza (jak to przeważnie bywa). Natomiast widziałam obie części już nie raz i tak jak Szymon trafnie określił - przejadły się i szał na Kevina się zakończył :)

Gość · Wysłany: 29.12.08, 5:49PM Temat postu:

Hmm... Na socjologii Kevina omawialiśmy jako przykład nowej świeckiej tradycji. Jest wiele domów, gdzie nie można wyobrazić sobie bez niego Świąt, czy Sylwestra. Kevin/Alex zajął miejsce Dzieciątka Jezus... Smutne to :(