Duma i uprzedzenie

Gość · Wysłany: 31.10.07, 4:39PM Temat postu: Duma i uprzedzenie

Jeden z moich ulubionych filmów.
Jest naprawdę śliczny,polecam!!

[img]http://i.wp.pl/a/f/film/041/88/62/0006288.jpg[/img]
Obsada:
Keira Knightley :Elizabeth Bennet
Matthew Macfadyen :Pan Darcy
Donald Sutherland :Pan Bennet
Brenda Blethyn :Pani Bennet
Rosamund Pike :Jane Bennet
Jena Malone :Lydia Bennet
Carey Mulligan :Kitty Bennet
Talulah Riley :Mary Bennet
Judi Dench :Lady Catherine de Bourgh
Tom Hollander :Pan Collins
Simon Woods :Charles Bingley
Kelly Reilly :Caroline Bingley
Rupert Friend :Pan Wickham
Tamzin Merchant :Georgiana Darcy
Claudie Blakley :Charlotte Lucas

Recenzja:
"Do malowniczego Netherfield przybywa przystojny i bogaty Charles Bingley z zamiarem osiedlenia się tam na stałe. Przybysz wzbudza żywe zainteresowanie lokalnej społeczności, zwłaszcza niezamożnych panien na wydaniu. Na zawarciu bliższej znajomości z nowym sąsiadem zależy szczególnie pani Bennet, matce pięciu dorosłych córek, których jedyną szansą na dostatnie życie jest bogate zamążpójście. Sprawa jest paląca, gdyż cały rodzinny majątek ma wkrótce przejść w ręce antypatycznego kuzyna, pana Collinsa. Początkowo wszystko układa się po myśli pani Bennet. Bingley zakochuje się w jej najstarszej i najładniejszej córce, Jane. Tymczasem jego najlepszy przyjaciel, ponury i wyniosły pan Darcy, obdarza zainteresowaniem jej młodszą siostrę, Elżbietę."

Gość · Wysłany: 31.10.07, 5:34PM Temat postu:

Cóż,ta wersja niezbyt mi się podobała. O wiele bardziej wolę miniserial BBC o tym samym tytule - jest on w 99% zgodny z ksiązkowym oryginałem. Film ten zaś jest mocno okrojony i cóż tu dużo mówić,jak dla mnie gra aktorska nie była zbytnio przekonująca. I do tego Keira w roli Elżbiety... Zgroza :? :x
Adaptacja ta stanowczo odbiega od moich wyobrażeń o tamtych czasach ;) Jestem na nie.

Gość · Wysłany: 31.10.07, 5:47PM Temat postu:

Bardzo chciałabym obejrzeć ten miniserial,gdyż słyszałam że jest faktycznie świetny.Być może będę miała kiedyś okazję...

Jednak myślę,że ta ekranizacja,jest i tak piękna.Cudowne kreacje,muzyka,i Keira w roli głównej.
Jak dla mnie nic dodać nic ująć,no ale cóż są gusta i guściki :D :lol: ;) .

Gość · Wysłany: 31.10.07, 6:37PM Temat postu:

Serial nabyłam za <uwaga> 10 zł na wyprzedaży 'Przyjaciółki' :lol:

Gość · Wysłany: 31.10.07, 6:47PM Temat postu:

A ja wczoraj kiedy szukałam jednej z moich płyt z filmem natknęłam się właśnie na Dumę i uprzedzenie, której nigdy nie oglądałam, ale skoro już mam ten film to muszę nadrobić zaległości :)

Gość · Wysłany: 01.11.07, 10:24AM Temat postu:

Najpierw obejrzałam ten film, a dopiero później wersję BBC. Nie powiem, i film mi się podobał, i serial. Każdy ma w sobie urok, ale jeśli patrzeć wg kryterium zgodności z książką– tylko serial :D

Gość · Wysłany: 05.03.08, 5:49PM Temat postu:

[color=red]H[/color]m... film bardzo mi się podobał, ale znowu muszę napisać, że książka lepsza.
[color=red]A[/color]le jak dla [color=red]mnie[/color] ta wersja najlepsza.

[size=9]Marchewciu:), wiem, że się powtarzam, ale ciągle robisz te same błędy - sama widzisz, jakie. Uważaj.
Aniulka[/size]

Gość · Wysłany: 10.03.08, 11:42AM Temat postu:

Oglądałam zarówno współczesną wersję, jak i serial sprzed ponad 10 lat. O wiele bardziej podobał mi się serial - chyba przede wszystkim dzięki świetnej roli Colina Firtha.

Ciekawa jestem natomiast, czy ktoś z Was oglądał adaptację tej powieści nakręconą w Indiach? Jakiś czas temu film ten puszczała na okrągło stacja Canal+, wyszło także polskie DVD, które można nabyć za stosunkowo niewielkie pieniądze. Oczywiście jak zwykle w przypadku produkcji hindusko - zachodnich wyszło z tego czyste szaleństwo. Przyznam się, że przy całej miłości do Bollywood tego filmu nie udało mi się obejrzeć do końca. Nie zdzierżyłam Aishwaryi Rai, która wcieliła się w postać głównej bohaterki. Była Miss Świata dopiero niedawno zaczęła pokazywać, że umie grać, a nie - tylko tańczyć i "wyglądać". Wyjątkiem wśród jej wczesnych filmów jest "Devdas", ale "Duma i uprzedzenie" niestety do tych wyjątków nie należy...

Gość · Wysłany: 10.03.08, 2:34PM Temat postu:

Poza tym, wersja indyjska kłóci się z książkowym oryginałem :lol: Że niby panna Darcy była w ciąży z Wikhamem? Toż to jawna bzdura :lol:
A co do serialu, to dla mnie jest najlepszą ekranizacją ze względu właśnie na zgodność z książkowym pierwowzorem :) I do tego Colin Firth jako Darcy... Bajecznie ^^ :D

Gość · Wysłany: 22.03.08, 7:03PM Temat postu:

Ostatnio zdarzyło się tak, że oglądnęłam i serial, i film! Oba mi się podobały, ale jednak wolę tę wersję z 2005! W tej wersji panny Bennet wg mnie są dużo ładniejsze, szczególnie Jane. Stary mini-serial miał w sobie urok, ale jednak wolę film :)